"Życie o smaku umierania" Artur Żak




"Życie o smaku umierania"
Artur Żak
Wydawnictwo: POLIGRAF
Liczba stron: 194
Ocena: 5/6




"Życie o smaku umierania" to zbiór trzynastu krótkich, ale niezwykle efektownych opowiadań, których motywem kluczowym jest  śmierć. Mimo iż bohaterowie poszczególnych historii , są zupełnie różni, łączy ich niesłychanie wiele. Niemal każdemu stale towarzyszy smutek, pustka, poczucie żalu, bezradności oraz niesprawiedliwości. Przesyceni strachem bądź nienawiścią, przekonani o swojej wyższości, niektórzy nawet sądzą, że mogą decydować zarówno o życiu swoim, jak i innych. Opowiadania nie tylko ukazują bezwzględną rzeczywistość, ale także brutalnie obnażają człowieka, wytykają jego wady, słabości, nielogiczne myślenie. W momencie, gdy konkretne jednostki uważają się za panów całej sytuacji, los z nich okrutnie kpi, by udowodnić swoją nieobliczalność. 

Wiele śmierci opisanych w tej książce to efekty zwykłych, niefortunnych wypadków, skutki niedomówień lub po prostu ludzkiej głupoty. Niestety większość z postaci umarła już za życia, nie odczuwali szczęścia, nie rozwijali się, płynęli z prądem, w ich codzienności nie było miejsca na spontaniczność, pasję, pozytywne emocje. Stali się puści i bezwartościowi, dlatego też nie szanowali własnej egzystencji.

"Czasami właśnie w śmierci człowiek rodzi się na nowo."

"O kwiatkach i wariatkach... Opowieść strażniczki zegarów" Marta Osa



"O kwiatkach i wariatkach... Opowieść strażniczki zegarów"
Marta Osa
Wydawnictwo: LUCKY
Liczba stron: 320
Ocena: 4+/6




Zosia, Róża, Renata i Magda to przyjaciółki, które łączy szczególna nić zrozumienia, zawsze mogą na siebie liczyć, wiedzą o sobie niemal wszystko, opiekują się sobą wzajemnie. Kobiety poznały się na oddziale leczenia nerwic, od tego czasu stały się sobie niezwykle bliskie, a miłość, jaka je połączyła, trwa do dziś. Niespodziewanie, gdy dochodzi do pożaru szpitalu, przypadkiem dowiadują się, iż jednej z nich właśnie zawalił się cały świat, co skutecznie utrzymała od jakiegoś czasu w tajemnicy. Renata jest załamana po śmierci męża, ból i tęsknota przepełniają jej serce. Ze względu na okoliczności, nie może dalej przebywać w szpitalu, ale panicznie boi się wrócić do pustego domu, gdzie niemal z każdej strony będą spoglądać na nią zegary męża. 

Przyjaciółki doskonale wiedzą, iż nie jest jeszcze gotowa na okrutne zderzenie z rzeczywistością, dlatego bez namysłu pakują się i wyjeżdżają na wakacje w Alpy. Wierzą, że wspólny pobyt w tak pięknym miejscu, a także ciekawe atrakcje i masa nowych zajęć, będą miały działanie terapeutyczne i choć trochę uleczą obolałą duszę Renaty, pomogą jej zaakceptować los. Nie spodziewają się nawet, że ten szalony wyjazd odmieni życie prawie każdej z nich.

"Schemat naprawy (Ś)fiata" Grzegorz Parowicz [RECENZJA PATRONACKA]




"Schemat naprawy (Ś)fiata"
Grzegorz Parowicz
Wydawnictwo: WASPOS
Liczba stron: 60
Ocena: 5/6



Krzysztof wychował się w rodzinie dysfunkcyjnej. Jego ojciec, uzależniony od hazardu, nie był w stanie zapewnić synowi bezpiecznego azylu. Przez pewien czas przebywał na oddziale zamkniętym, gdy wrócił większość pieniędzy bezmyślnie trwonił na nałóg, nie interesowały go życzenia pozostałych.  O potrzeby chłopca dbała jedynie nadopiekuńcza matka, której co jakiś czas udało się wywalczyć markowe, lepszej jakości buty czy spodnie. Atmosfera pełna nerwów i lęków, wprowadzenie syna zbyt szybko w świat problemów dorosłych, skutecznie przyczyniły się do utraty wszelkiej beztroski  i radości z dnia codziennego. Gdy stał się trochę starszy, za wszelką cenę pragną uzyskać to, czego mu brakowało w rodzinnym domu, mianowicie akceptację innych. Nie zależało mu, by stać się kimś wyjątkowym, samodzielnym, najważniejsza była przynależność do grupy. Mimo upływających lat ciągle towarzyszył mu strach, który został w nim zaszczepiony na stałe już w dzieciństwie. Nieustanna próba dostosowania się do otoczenia oraz usilne życie w zgodzie z powszechnie przyjętymi zasadami stały się przyczyną rozchwiania emocjonalnego i nawracającej depresji już w wieku dorosłym.

Czy w świecie, opanowanym przez konsumpcjonizm, w którym rządzi szaleńczy wyścig, uda  mu się  w końcu zatrzymać, odnaleźć własne ja i zaakceptować siebie takim, jakim jest naprawdę?

"W moim życiu było wiele strachu. Biegłem przed siebie, krzycząc i waląc pięściami na oślep. Czy byłem głupi? Po prostu chciałem być jak większość, chciałem cieszyć się życiem."

"Psierocieniec","Psierociniec. W poszukiwaniu straconego węchu" Agata Widzowska




"Psierocieniec","Psierociniec. W poszukiwaniu straconego węchu"
Agata Widzowska
Wydawnictwo: WILGA
Liczba stron: 58, 58
Ocena: 5+/6



"Mam na imię Remik. Nie wiem, czy tak było zapisane w gwiazdach, czy może ktoś spojrzał na mnie i pomyślał: Tak, ten pies powinien nazywać się Remigiusz, pieszczotliwie Remik. Jestem nieduży, z pyszczka podobny do jamnika, ale mam trochę dłuższe nogi. Moja sierść przypomina futro rudego lisa."

Pewnego dnia piesek, otumaniony wspaniałym zapachem, oddalił się zbyt mocno od domu. Deszcz błyskawicznie zmył wszelkie ślady i kundelek nie mógł trafić z powrotem. Zaszył się w opuszczonej altance, gdzie miał szansę przetrwać zimę, następnie trafił do schroniska, o jakże wdzięcznej nazwie "Psierociniec". Nie wszystkie psy były nastawione przyjacielsko, ale Remik prędko odnalazł tu swoją bratnią duszę, pudla Dredka. Mimo iż miał zapewnione wyżywienie i dach nad głową, tak jak wszyscy, pragnął zostać przygarnięty, znaleźć nową rodzinę. Niespodziewanie odkrył, że zabawne wiersze, które układał, w magiczny sposób przyczyniają się do opuszczania Psierocińca przez bohaterów rymowanek. W ten niesamowity sposób dopomógł wielu zwierzakom, nawet tym, którzy nie zawsze traktowali go dobrze. Sam niestety wciąż przebywał w schronisku, nie został wybrany przez żadną odwiedzającą rodzinę. W końcu postanowił napisać wiersz również w swojej intencji.

Czy jego działanie także będzie magiczne i kundelek odnajdzie w końcu wymarzony dom?


"MIŁOŚĆ. Poznałem już znaczenie tego słowa i wiedziałem, że człowiek jest zdolny do miłości. Dlaczego więc tu jesteśmy?"

"Fałszywy pocałunek" Mary E. Pearson




"Fałszywy pocałunek"
Mary E. Pearson
Wydawnictwo: INITIUM
Liczba stron: 544
Ocena: 6/6



"Spełnianie jednego marzenia może zająć całe lata. Ale wystarczy ułamek sekundy, by wszystkie legły w gruzach."

Na księżniczce Arabelli spoczywa ogromny obowiązek. Jest ona Pierwszą Córką w królestwie Morrighanów. W kraju tym ponad wszystko szanuje się tradycję i powinność. Lia, bo tak nazywają dziewczynę najbliżsi, zostaje przymuszona do zawarcia związku małżeńskiego z mężczyzną, którego nawet nie widziała. Zaaranżowany ślub ma pogodzić dwa zwaśnione mocarstwa. Kobieta nie potrafi się z tym pogodzić, nie tylko marzy o prawdziwej miłości, ale również nie chce być z kimś, komu partnerkę załatwił ojciec, wyłącznie dzięki swej władzy. Martwi ją także, iż nie posiada daru, jaki jest domeną Pierwszych Cór. W wielkim dniu wraz ze swoją służącą Pauline, która jest jej jedyną przyjaciółką, ucieka z królestwa. Ewakuację planowały już od dawna, miejscem schronienia ma być odległa, rodzinna wieś służki.

Arabella pragnie odtąd wieść zupełnie odmienne życie, przyjmuje nową tożsamość i rozpoczyna pracę w gospodzie, by zarobić na swoje utrzymanie. Niebawem zostaje oskarżona o zdradę i król wysyła za nią list gończy. Lia nie ma pojęcia, że nie tylko władze jej poszukują. Zarówno porzucony książę, jak i wynajęty zabójca, zrobią wszystko, by móc się do niej zbliżyć. Co gorsza, z czasem dziewczyna zaczyna darzyć dwóch nowo poznanych mężczyzn coraz cieplejszymi uczuciami. Oni także nie pozostają obojętni na jej wdzięk, tym bardziej, że dostrzegają, iż wcale nie zachowuje się jak wyniosła księżniczka. Wkrótce okazuje się, że decyzja podjęta przez Arabellę, może mieć tragiczny skutek na życie najbliższych.

Czy dziewczyna zdecyduje się powrócić do domu i ponieść wymierzoną przez władzę karę?

Czy uczucia mężczyzn są szczere?

I kim tak naprawdę jest Lia?

"Przez całe życie marzyłam o tym, że ktoś pokocha mnie za to, jaka jestem. Taką, jaka jestem. Nie córkę króla. Nie Pierwszą Córkę. Po prostu mnie. A już na pewno nie dlatego, że nakazał mu jakiś świstek papieru." 

ZAPOWIEDŹ - "Singielka w Londynie" Marta Matulewicz




Ewa decyduje się na wyjazd do Londynu, w którym czeka na nią przyjaciółka, aby podjąć pracę i nawiązać nowe znajomości. Rezolutna i śmiała Polka w nowym, nieznanym środowisku traci pewność siebie, czuje się zagubiona i z zadziwiającą łatwością – ale i wdziękiem – wpada w kolejne tarapaty. Za każdym razem udaje jej się jednak wyjść z nich obronną ręką. 

Ewa musi na nowo zdefiniować samą siebie i swoje oczekiwania, znaleźć własne miejsce w obcym mieście. Bohaterka poznaje mieszkańców Londynu, szuka pracy, miłości, odkrywa też nieznane dotąd fascynujące smaki życia – a wszystko to z uśmiechem, entuzjazmem, wiarą w siebie i otwartością na to, co przyniesie przyszłość. 


„Singielka w Londynie” to ciepła i zabawna opowieść o tym, że wszelkie przeciwności losu warto pokonywać z uśmiechem.


-------------------------------------------------------------

Premiera już niebawem, a dziś ponownie zapraszam na moją przepytankę, w której jakiś czas temu, autorka zgodziła się wziąć udział:

"Tajemnica Sosnowego Dworku" Małgorzata J. Kursa




"Tajemnica Sosnowego Dworku"
Małgorzata J. Kursa
Wydawnictwo: LUCKY
Liczba stron: 320
Ocena: 4+/6



"Tajemnica Sosnowego Dworku" to historia paczki wspaniałych, niezawodnych przyjaciół, o jakich zapewne marzy każdy z nas. Jedną z ważniejszych postaci jest Katarzyna Rawska, której z dnia na dzień zaczyna walić się świat. W momencie, gdy traci pracę, a ukochany okazuje się nie być w ogóle zainteresowany trwałym związkiem, odnajduje pocieszenie właśnie u jednej z bliskich znajomych. Koleżanka nie ma zamiaru zostawić jej w potrzebie i szybko bierze sprawy w swoje ręce, zarówno te związane z brakiem dochodu, jak i nieodpowiednim zachowaniem sympatii. 

Kasia zostaje zatrudniona w fundacji, która umieszczona będzie w starym, wymagającym całkowitego remontu Sosnowym Dworku. Dziewczyna jest zadowolona, bo w końcu może się wykazać, a nadzór odświeżania budynku w końcu pozwoli jej w pełni rozwinąć skrzydła, tym bardziej, że owa posiadłość fascynuje ją do granic. Ciepłe usposobienie kobiety sprawa, iż postanawiają jej się ujawnić dwie tajemnicze istoty, od dawna zamieszkujące te zabytkowe mury. 

Jaką tajemnicę skrywa remontowany dworek?

"Pierwszy Róg. Tajemnica Askiru" Richard Schwartz - PRZEDPREMIEROWO!




"Pierwszy Róg. Tajemnica Askiru"
Richard Schwartz
Wydawnictwo: INITIUM
Liczba stron: 496
Ocena: 6/6




Los bywa nieprzewidywalny, a najwspanialszą przygodę można przeżyć w najmniej spodziewanym momencie. Potężna, nieoczekiwana zamieć zmusza grono nieznanych sobie wędrowców do zatrzymania się w niepozornej gospodzie. Warunki pogodowe stają się coraz bardziej niebezpieczne, więc nowo przybili zdają się być skazani na swoje towarzystwo przez dłuższy czas. Gromada jest niebywale zróżnicowana, począwszy od tajemniczego, zmęczonego życiem starca, przez zgraję łobuzów, czy kupców, aż do przepięknej, posiadającej magiczną moc, półelfki Leandry. Każdy z nich musi na chwilę obecną zaniechać dążenia do wyznaczonych celów, przetrwać najbliższe dni wśród niekoniecznie mile widzianych, przymuszonych towarzyszy. 

Wkrótce atmosfera staje się coraz bardziej nieznośna za sprawą bandy żołdaków, którzy stają się nie tylko jeszcze bardziej aroganccy, ale też bez żadnych skrupułów traktują córki karczmarza jak swoje zabawki. To jednak błahostka przy tym, co wkrótce goście odnajdą w stajni. Tajemnicze brutalne morderstwo wzbudza lęk, niepokój oraz podejrzliwość wobec każdego, tym bardziej, iż wszystko wskazuje na to, że zabójca nie był człowiekiem. Poszukiwanie winnego rozpocznie falę niefortunnych zdarzeń, a także odkrywa niepojęte sekrety, jakie skrywa stara gospoda, o których nie śniło się właścicielowi w najśmielszych snach. Gdy legenda staje się prawdą, niebezpieczeństwo jest jeszcze bardziej potężniejsze i nieprzewidywalne...

"Ludzie często mają poczucie, że spotyka ich za coś kara. To nie klątwa na nas ciąży, to życie." 

"Żniwiarz. Czerwone słońce" Paulina Hendel




"Żniwiarz. Czerwone słońce"
Paulina Hendel
Wydawnictwo: CZWARTA STRONA
Liczba stron: 432
Ocena: 5+/6



Magda powraca do życia jako żniwiarz, pod postacią pięknej blondynki. Nie tylko jej wygląd uległ całkowitej zmianie, charakter zmarłej zdominował naturę dziewczyny. Przeciwstawny system wartości nastolatki, jak i nawracające wspomnienia, szczególnie te traumatyczne, zarejestrowane na chwilę przed śmiercią, nie ułatwiają odnalezienia się w nowej roli. Co gorsza, zachowanie Nawich zmieniło się diametralnie, jest coraz bardziej niepokojące i nieprzewidywalne, dotychczas odbyte lekcje i zebrane informacje nie są już wystarczające.
Magda jednak nie ma zamiaru się poddawać i robi wszystko, by jak najlepiej wypełnić odziedziczoną funkcję. Jej głównym celem jest oczywiście odnalezienie Pierwszego, który przepadł bez śladu. Razem z Feliksem decydują się podjąć współpracę z Mateuszem, bo wierzą, że wróg może nadal mieć z nim kontakt, lub nieświadomie przekazał chłopakowi jakieś wskazówki. Nastolatek także pragnie zemsty, nie jest w stanie normalnie funkcjonować ze świadomością, jakich okropnych czynów dokonał, będąc pod wpływem manipulacji Pierwszego. 
Z czasem jednak okazuje się, że nie mówi on żniwiarzom całej prawdy...

Komu Magda może tak naprawdę zaufać?

Co  stało się z Pierwszym? Czy pozostawił cząstkę siebie w poprzednim wcieleniu?

Jakie ciemne strony skrywa zawód żniwiarza?

"Królowie plagiatu" Roman Cupał



"Królowie plagiatu"
Roman Cupał
Wydawnictwo: NOVAE RES
Liczba stron: 344
Ocena: 4/6



Levin, Marin i  Kostia przyjechali do Polski dla zarobku, to jedyna możliwość, by móc utrzymać rodziny pozostawione w Rosji. Ich wizja odwiedzonego kraju przerażająco różni się od zastanej brutalnej rzeczywistości. Wszyscy ciężko pracują, aby zrobić na chleb, powoli poznają obyczaje panujące na tutejszych budowach, gdzie alkohol leje się strumieniami, a godziny znacznie przekraczają prawidłowy wymiar dniówki. Jednak to nie codzienność robotników jest kwestią oburzającą. Polską rządzi Kononowicz, który znaczną władzę i ogromne przywileje oddał kościołowi. Kler bezwzględnie wykorzystuje swoje stanowisko, upadla zwykłych ludzi, wykorzystuje ich i manipuluje dla własnych korzyści, bogaci się ich kosztem. Wolność osobista czy sprawiedliwość nie istnieją, szerzy się wykorzystywanie finansowe, jak i seksualne. To nie jest już instytucja dająca oparcie i bezpieczeństwo, kieruje nią fałsz, obłuda, bezwzględność i świadomość bezkarności. Media są całkowicie zdominowane przez rządzących, bezgranicznie im podlegają. Nie ma mowy o wolności słowa, każdy, kto przeciwstawi się najważniejszym, zostanie surowo ukarany. Ludzie żyją w wiecznym strachu, muszą się podporządkować, trąca wszelką nadzieję na lepszą przyszłość.

Są jednak takie osoby, które starają się walczyć z zaistniałym okrutnym systemem, tym bardziej iż ogarną on również społeczeństwo inteligentów. Na uniwersytetach szerzy się plagiatorstwo, uznanie zdobywają oszuści i złodzieje, nagradzane jest kopiowanie,  a nie samodzielne, logiczne myślenie. Co gorsza, niemal wszystko można osiągnąć za seks. Temu dramatycznemu zjawisku postanawia przeciwstawić się Ona, głośno wyrażając prawdę i własną opinię o zaistniałej haniebnej sytuacji. Kobieta z czasem zyskuje wsparcie imigranckich robotników. Oskarżeni jednak  starają się jej pozbyć, wyrzucić z uczelni, zmanipulować społeczeństwo dla uwiarygodnienia własnych idei.

Czy kościelne państwo rzeczywiście jest takie bezkarne i wszystko uda im się zatuszować?

"Znajdź mnie" J. S. Monroe




"Znajdź mnie"
J. S. Monroe
Wydawnictwo: W.A.B.
Liczba stron: 448
Ocena:6/6




Minęło już pięć lat od rzekomej śmierci Rosy, ale jej chłopak, Jar, nadal nie potrafi pogodzić się ze stratą. Jest przekonany, że ukochana nadal żyje, dręczą go halucynacje, które jego zdaniem są dowodem na to, iż dziewczyna szuka jego pomocy, pragnie powrócić. Dla znajomych to po prostu kolejny etap żałoby, nieumiejętność zaakceptowania  tragedii, namawiają go nawet na wizytę u specjalisty. Jar natomiast, nie jest w stanie uwierzyć, iż jego sympatia mogłaby targnąć się na własne życie, czy nawet ukryć przed nim ciężką depresję. Fakt, iż ciała kobiety nigdy nie odnaleziono, tylko utwierdza go w przekonaniu, że za zniknięcie Rosy, odpowiada ktoś zupełnie inny. Przeczuwa jednak, że to ktoś niebezpieczny i doskonale zorganizowany, przecież minęło wiele lat, a prawda nadal nie wyszła na jaw.

"Właśnie widziałem swoją dziewczynę ze studiów, która pięć lat temu odebrała sobie życie. Wszyscy mówią, że to tylko moje wyobrażenia i muszę się wreszcie z tego otrząsnąć, ale ja wiem, że ona żyje i gdzieś tam jest, i nigdy nie przestanę jej szukać. Ona nie była gotowa na śmierć."

Stopniowo popada w coraz większą paranoję, czuje się notorycznie obserwowany, zaczyna podejrzewać wszystkich. W momencie, gdy splądrowane zostaje jego mieszkanie, jest już pewien, że zaginięcie Rosy nie ma nic wspólnego z samobójstwem. Zagadka staje się możliwa do rozwiązania, gdyż od ciotki dziewczyny otrzymuje pamiętnik ukochanej, który jest zapisany i zakodowany na ich laptopie. Szybko okazuje się, iż  komputerem interesuje się również policja, wymyślając kolejne preteksty, oskarża rodzinę zaginionej i chłopaka, o niestworzone wręcz rzeczy. Służby nie cofną się przed niczym, byle zyskać dostęp do ukrytych danych.

Fakty, które Jar odczyta z dziennika, zaczynają powoli układać się w niepokojącą całość. Wygląda na to, iż w przepadnięcie ukochanej, wplątane są poważne organizacje.

"Jakaś część mnie - całkiem spora - ma nadzieję, że jeszcze kiedyś go spotkam, ale nie chciałabym wplątywać go w to, co się szykuje. Nadal boję się, że podjęłam złą decyzję, ale  nie wiem, co innego mogłabym zrobić." 

Co tak naprawdę stało się z Rosą?

Kto rzeczywiście troszczy się o Jara i stara się mu pomóc pogodzić ze stratą, a kto nim bezlitośnie manipuluje?

I czy są jakiekolwiek szanse, że Rosa się odnajdzie? Czy może  chłopak faktycznie postradał zmysły po jej utracie?

"Opowiem ci, mamo, co robią psotne stwory" Ewa Podleś

"Opowiem ci, mamo, co robią psotne stwory" Ewa Podleś NASZA KSIĘGARNIA "Opowiem ci, mamo" to pięknie zilustrowana se...